Dobry humor na poziomie

Kategoria: Wszystkie dowcipy wg daty dodania (od najnowszych)

- Panie doktorze - żali się facet seksuologowi - moja żona zupełnie straciła zainteresowanie seksem.
- No tak... Dam panu takie pastylki, które działają na kobiety. Proszę niepostrzeżenie wrzucić jedną do napoju.
Wieczorem, kiedy żona poszła po kolację, mąż wrzucił pastylkę do filiżanki żony. Czeka, czeka i nic. Żadnej reakcji. Zaproponował więc wino, wrzucił żonie do kieliszka drugą pastylkę, a sam też postanowił łyknąć jedną. Położyli się spać. Nagle żona zaczyna się przeciągać i mruczy namiętnie:
- Misiu, jak ja potrzebuję mężczyzny...
Mąż przerażony, bo dzieje się z nim coś niedobrego, szepcze:
- O rany, ja też...

Ocena: 8
Liczba głosów: 9

Oceń:

Kategorie: Erotyczne, Małżeństwo
Prześlij humor
Dobry humor

Do domu klienta dzwoni aptekarz:
- Dzień dobry, przepraszam, że pana niepokoję, ale zaszła pomyłka przy wczorajszym zakupie.
- Taaak? A co się stało?
- Kupował pan tymianek dla teściowej, a my omyłkowo wydaliśmy cyjanek.
- No i jaka to różnica?
- Cztery pięćdziesiąt.

Ocena: 6
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Małżeństwo,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Na zakończenie egzaminu ustnego profesor zadaje studentowi ostatnie pytanie:
- Proszę mi powiedzieć, jakiego koloru są liście na tamtym drzewie?
- Zielonego - odpowiada spokojnie student.
- To proszę przyjść jak będą żółte

Ocena: 5
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Studia,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Konferencja prasowa w Białym Domu:
- Panie Prezydencie, czy mamy dowody na istnienie broni masowego rażenia w Iraku?
- Oczywiście, zachowaliśmy przecież wszystkie faktury...

Ocena: 9
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Narody świata,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Podczas powodzi w Londynie woda zaczęła wdzierać się do willi. Lokaj otwiera drzwi gabinetu i anonsuje:
- Milordzie, Tamiza!

Ocena: 5
Liczba głosów: 4

Oceń:

Kategoria: Narody świata,
Prześlij humor
Dobry humor

Rozmawiają dwaj koledzy z pracy:
- Franek, dlaczego szef jest na ciebie zły od tygodnia?
- Tydzień temu była impreza zakładowa i szef wzniósł toast ''Niech żyją pracownicy!'', a ja zapytałem ''Tak? A z czego?''

Ocena: 5
Liczba głosów: 6

Oceń:

Kategoria: Praca,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

- Halo?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusię...
- Tatusiu, ale ona jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem.
Po dłuższej chwili milczenia:
- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka!
- Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusią w sypialni!
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chcę żebyś coś dla mnie zrobiła. Dobrze?
- Dobrze tatusiu
- To idź na górę do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem...

Kilka minut później :
- Już zrobiłam.
- I co się stało?
- Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- O Boże, a wujek Franek?
- On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i też jest nieżywy.
Bardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie:
- Hmmmm, basen mówisz? A czy to numer 1284759?

Ocena: 6
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategorie: Życie, Małżeństwo
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Jeden żołnierz mówi do drugiego:
- Chodź porobimy sobie jaja z dowódcy jednostki.
Na to drugi:
- Wiesz co? Ja pier*****, już porobiliśmy sobie jaja z dziekana.

Ocena: 9
Liczba głosów: 6

Oceń:

Kategoria: Wojsko,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Jest lekcja. Pani bawi się z dziećmi w zgadywanki. Dzieci zadają Pani zagadki, a Pani stara się odpowiedzieć, w miarę swych (skromnych) możliwości. Przychodzi kolej na Jasia. Jaś wstaje i pyta:
- Co to jest: długi, czerwony i często staje?
Pani zaczerwieniona na buzi woła:
- Jasiu, jak ty możesz takie świństwa...
A Jaś na to radośnie:
- To autobus, proszę Pani, ale podziwiam Pani tok myślenia!

Ocena: 12
Liczba głosów: 11

Oceń:

Kategorie: Jasiu, Erotyczne
Prześlij humor
Dobry humor

Wraca informatyk do domu, patrzy, a żona leży goła w łóżku z jakimś obcym facetem. A oczy u nich jakieś takie chytre. Rzuca się do komputera - faktycznie: zmienili hasło!

Ocena: 12
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Informatyka,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Na wakacje wybrali się Kaszub, Ślązak i Warszawiak. Pewnego razu złapali złotą rybkę i ta im obiecała spełnić 3 życzenia - po jednym na łebka.
Pierwszy Kaszub:
- Ja chcę żeby u mnie była czysta woda i mnóstwo turystów, którzy będą zostawiali mnóstwo pieniędzy.
Rybka:
- Nudne to życzenie, ale OK.
Drugi Warszawiak:
- Ja chcę żebyś ogrodziła całą Warszawę murem tak żeby chamy się tam nie pchały.
Rybka:
- Jesteś wałem, ale OK.
Trzeci Ślązak:
- Ty, rybka, ile ma ten mur?
Rybka:
- 100m szerokości i kilometr wysokości, mysz się nie prześlizgnie.
Ślązak:
- To nalej gnojówki do pełna.

Ocena: 9
Liczba głosów: 6

Oceń:

Kategorie: A to Polska właśnie, Złota rybka
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Wnuk pyta się dziadka:
- Dziadku gdzie można wyjechać na wakacje?
- Do Rosji.
- Jak to do Rosji, dlaczego?
- Słuchaj. Wchodzisz do sklepu, bierzesz, co chcesz, wychodzisz i nic ci nie robią. Idziesz sobie ulicą, widzisz typa, który ci się nie podoba, podchodzisz, lejesz go i nic ci nie robią. Chcesz sobie popieprzyć, to wyrywasz panienkę, robisz, co trzeba, nawet na ławce i nic ci nie robią.

Wnuk poszedł, kupił bilet do Rosji i pojechał. Wchodzi do sklepu, wziął, co chciał, wychodzi, sklepała go ochrona. Wkurzony idzie ulicą, widzi jakiegoś typa i postanowił mu dać w mordę, ale tak się zdarzyło, że typ sklepał go z kumplami. Idzie cały poobijany i myśli: "może z panną mi się uda". Zobaczył jakąś panienkę, zaciągnął ją w krzaki, zrobił, co trzeba, ale dorwali go gliniarze wsadzili na dołek i spuścili wpierdziel.

Pobity, wkurzony na maxa wraca do domu. Idzie do dziadka i mówi:
- Ale żeś mnie dziadek w kanał wpuścił. No niby w tej Rosji to tak zajefajnie ma być? Wszedłem do sklepu, wziąłem, co chciałem i jakieś karki z ochrony mnie sklepały. Chciałem obić pysk typowi, to mnie oprawił z kumplami. Zerżnąłem panienkę i też mnie na dołku pobili.
A dziadek na to wszystko:
- A z kim byłeś?
- No z ORBISem.
- No widzsz, a ja z Wehrmachtem...

Ocena: 10
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Narody świata,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy