Dobry humor na poziomie

Kategoria: Wszystkie dowcipy wg daty dodania (od najnowszych)

- Zieemiaaa - zakrzyknęli radośnie rozbitkowie...
- Jedzeeniee - zakrzyknęli radośnie tubylcy...

Ocena: 4
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

Szkoła: ludzie ludziom zgotowali ten los.

Ocena: 9
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Szkoła,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało: "Ile czasu potrzebujesz, aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik na polsko-niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona pyta:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...

Ocena: 6
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: A to Polska właśnie,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Żyrafa opowiada zajączkowi :
- Nawet nie wiesz, jak to wspaniale mieć taką dłuuuugą szyję. Sięgnę wszędzie, do każdej gałązki, a potem... Pomyśl: każdy listek, który zerwę i przeżuję, wędruje potem tak dłuuugo, dłuuugo w dół... Ach... jaka to rozkosz...
Zajączek słucha nie reagując. Żyrafa ciągnie dalej :
- A gdy przychodzi upał... Idę nad rzekę, pochylam głowę, zaczerpuję wody... Nie wyobrażasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, orzeźwiająca woda spływa w dół, chłodząc mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje się tym chłodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nią ... Ech, gdybyś wiedział, zajączku, jak to wspaniale mieć taką dłuuugą szyję.
Zajączek przechyla tylko lekko głowę i pyta:
- A powiedz, rzygałaś kiedyś?

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategorie: Zwierzęta, Życie
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho:
- Czy możemy chwilę porozmawiać?
Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła:
- Chcę się z tobą przespać!!!
Wszyscy dookoła zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza:
- Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach.
Na to chłopak ile sił w płucach:
- Dwie stówy ci wystarczą?!!!

Ocena: 8
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

Spotykają się dwa rekiny:
- Wspaniała uczta. Niedaleko zatonął statek z wycieczką puszystych!
- Ja mam dość. Tydzień temu trafiłem na statek z ruskimi emerytami. Do tej pory rzygam medalami!

Ocena: 4
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategorie: Narody świata, Zwierzęta
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Studenci wybrali się na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się więc zaczęli się bawić indeksami - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę trafił indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział profesor. Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się, no więc koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich profesor:
- Piątka za odwagę!

Ocena: 3
Liczba głosów: 1

Oceń:

Kategoria: Studia,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Bush odbiera telefon:
- Halo? Mówi ben Laden. Mam dwie nowiny: dobrą i złą. Od której zacząć?
- Od dobrej...
- Postanowiłem oddać się w wasze ręce.
- O, a zła?
- Właśnie startuję...

Ocena: 5
Liczba głosów: 8

Oceń:

Kategoria: Narody świata,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Na międzynarodowej konferencji zastanawiają się co zrobić z ziemią w Czarnobylu. Mówi Ukrainiec:
- Nie możemy zasadzić tam ziemniaków, ani nie możemy paść krów.
Na to odzywa się Polak:
- Możemy zasadzić tytoń i na paczce papierosów napisać "Ministerstwo Zdrowia ostrzega po raz ostatni..."

Ocena: 9
Liczba głosów: 6

Oceń:

Kategorie: Narody świata, Życie
Prześlij humor
Dobry humor

Dwie siostry zakonne, Matematyka (SM) i Logika (SL), przechadzają się po parku blisko zakonu. Jest późno i zaczyna się ściemniać.
SM: Zauważyłaś tego mężczyznę, który nas śledzi? Kto wie, czego chce od nas...
SL: To logiczne - chce nas zgwałcić.
SM: o Boże, o Boże, zbliża się do nas - dogoni nas za 5 minut i 18sekund. Co robimy?
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.
SM: O Boże, o Boże, to nic nie dało.
SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyspieszył.
SM: O Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1 min i 4 sekundy.
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie, to się rozdzielić: ty idź na prawo, ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc, nie może iść za obiema.
Mężczyzna decyduje się iść za siostrą Logiką. Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa, ale bardzo zaniepokojona o drugą, która wraca kilka minut później.
SM: Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże. Opowiadaj, opowiadaj.
SL: logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
SM (trochę wkurzona): Tak, tak wiem, a potem?
SL: Zgodnie z zasadami logiki, ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on.
SM: Tak, tak, a potem?
SL: Zgodnie z logiką, dogonił mnie.
SM: O Boże, o Boże i co zrobiłaś?
SL: Jedyną logiczną w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam habit do góry!
SM: O Boże, o mój Boże! A on?
SL: Zgodnie z zasadami logiki: opuścił spodnie!
SM: o Jezus Maria! I co się stało?
SL: Logiczne - siostra z podkasanym habitem biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami...

Ocena: 23
Liczba głosów: 19

Oceń:

Kategorie: Religia, Erotyczne
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Idzie ulicą student fizyki, zatrzymuje go staruszka i pyta:
- Przepraszam chłopcze, czy dworzec PKP to w tym kierunku?
- Kierunek dobry - odpowiada student.
A kiedy staruszka odeszła dodaje:
- Ale zwrot przeciwny.

Ocena: 8
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Studia,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

14 lipca 1410 roku, w przeddzień sławnej bitwy pod Grunwaldem, wojska polskie i krzyżackie podobnie jak ich wodzowie, Jagiełło i Urlich von Jungingen tęgo sobie popili. Na drugi dzień, ma się rozegrać bitwa, a tu wszyscy skacowani i nie ma komu walczyć. Wodzowie uradzili, że wystawią po jednym wojaku z każdego obozu, a ci będą bili się na śmierć i życie. Ten, który wygra da wygraną swojemu państwu. Krzyżacy wystawili ogromnego rycerza w zbroi, na wielkim, okutym w zbroję, koniu. Jagiełło wszedł do polskiego obozu i pyta:
- Kto z Was dzielni wojowie zmierzy się z tym rycerzem?
W odpowiedzi usłyszał tylko jęki skacowanych wojów. Nagle podnosi się 80-letni dziadunio i mówi:
- Ja pójdę, Wasza Wysokość.
- Zgoda - odrzekł Jagiełło nie widząc innych ochotników.
Dziadek ledwo trzymał się na nogach, z trudnością unosił miecz. Kiedy polscy rycerze zobaczyli, że Krzyżak naciera z impetem na dziadka, zaczęli krzyczeć:
- Dziaaaadeek w nooogiii! W nooogiii!!!
Krzyżak dopadł dziadziunia. Zakotłowało się, w powietrze wzbiły się tumany kurzu. Gdy kurzawa opadła, wszyscy spojrzeli na pole walki, a tam leży Krzyżak z odrąbanymi nogami, a nad nim dziadek trzęsąc się woła:
- Masz szczęście, że krzyczeli "w nogi", bo bym Ci łeb odrąbał!

Ocena: 13
Liczba głosów: 9

Oceń:

Kategoria: Narody świata,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy