Dobry humor na poziomie

Kategoria: Życie

Kaznodzieja wygłasza niedzielne kazanie na temat przebaczenia. Po płomiennej przemowie pyta zgromadzonych:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Połowa wiernych podnosi ręce do góry. Niezadowolony kaznodzieja kontynuuje kazanie. Mija 20 minut i znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Tym razem zgłasza się jakieś 80%. Kaznodzieja jeszcze zawiedziony wraca do kazania. Mija kolejne 30 minut. Kaznodzieja znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Ponieważ wszyscy już myślą o obiedzie, wszyscy podnoszą ręce do góry. Wszyscy z wyjątkiem staruszki z drugiego rzędu. Kaznodzieja pyta:
- Dlaczego pani nie chce przebaczyć wrogom?
- Nie mam żadnych.
- Jakie to niezwykłe! Ile pani ma lat?
- 94
- Niech pani wyjdzie na środek I powie wszystkim jak to możliwe, żeby w takim sędziwym wieku nie mieć żadnych wrogów.
Staruszka nieśmiało wychodzi na środek, bierze mikrofon i mówi:
- Przeżyłam wszystkich SKURWYSYNÓW...

Ocena: 11
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

Po skończonym rozdaniu jeden brydżysta krzyczy na drugiego:
- Ty idioto! Czemu wyszedłeś w kiera?!
- Przecież pokazywałeś mi serce!
- A jak, cholera, robi serce? Pik, pik!

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

- Co Cię boli, że tak kwękasz?
- Życie...
- O, to nieuleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią...

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

Chłopak przychodzi do domu dziewczyny. Po krótkim powitaniu pyta:
- Czy Twoja mama jest w domu?
- Nie
- Tata?
- Nie
- Babcia?
- Nie
- Nawet ona zdążyła się schować?!

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

- Ile dostałeś? - pyta więzień więźnia.
- 25 lat.
- Za co?
- Za kurę.
- Jak to za kurę?
- Miałem teściową, wiesz, i kura ją wygrzebała w ogrodzie.

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Wątpiący klient pyta agenta ubezpieczeniowego:
- Pańska firma szybko wypłaca odszkodowania?
- Panie! Kiedy jeden klient ostatnio wypadł z 14 piętra to jego żona dostała pieniądze gdy ten mijał trzecie!

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

- Wiesiek, mam dla Ciebie dwie wiadomości...
- Zacznij od dobrej miła.
- Dostaniemy zniżkę 20% u mechanika samochodwego.

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Bogaty angielski hrabia siedzi w fotelu w salonie swojej willi. Nagleprez okno włazi jakiś ponury drab z nożem w ręce i krzyczy:
- Pieniądze albo życie!
Hrabia rozgląda się i woła:
- Elżbieto, życie ty moje, chodź no tu!

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Wierzę w reinkarnację. Już nawet zacząłem robić listę osób, które obesram jak będę gołębiem.

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Jak mamy być grzeczni, skoro jak byliśmy mali, to:
- oglądaliśmy Tarzana, który chodził półnago,
- Kopciuszek wracał do domu o 12.00 w nocy,
- Pinokio kłamał,
- Alladyn był złodziejem,
- Batman jeździł 320km/h,
- Królewna Śnieżka mieszkała z 7 chłopakami,
- Papaj palił fajki i miał pełno tatuaży,
- Pacman biegał po ciemnej sali i jadł kolorowe pigułki od których dostawał energii,
- Bolek i Lolek oraz Tola żyli w trójkącie,
- Żwirek i Muchomorek byli parą,
- Pan Kleks czytał poradniki Młodego Zielarza,
- Kaczor Donald chodził bez majtek,
- a Smerfetka była tylko jedna na wioskę...

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Dobry humor

Kowboj jadący przez pustynię uratował życie indiańskiemu czarownikowi. Ten rzecze:
- Chcę ci się odwdzięczyć. Powiedz trzy życzenia, a one się spełnią.
Kowboj mówi:
- Chcę być piękny jak Apollo, silny jak Herkules i mieć taki interes jak koń, na którym jadę!
Kowboj przyjeżdża do najbliższego miasteczka i zatrzymuje się w hotelu. Staje przed lustrem, patrzy... Twarz jak u Apolla, a bicepsy jak u Herkulesa. Zdejmuje spodnie, patrzy i szepcze:
- O cholera! Na kobyle jechałem!

Ocena: 7
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy