Dobry humor na poziomie

Kategoria: Wszystkie dowcipy wg daty dodania (od najnowszych)

Facet miał mieć kontrolę skarbową, a jak każdy trochę kręcił przy zeznaniach. Nie wiedział jak się ubrać na tę okazję, poszedł więc po radę do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namysłu kazał mu się ubrać jak ostatni kloszard, żeby inspektor wiedział, że faktycznie ma do czynienia z nędzarzem. Facet nie uwierzył za bardzo i poszedł jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazał mu się ubrać jak najlepiej, żeby inspektor traktował go poważnie. Strapiony, z mętlikiem w głowie poszedł po radę do rabina. Ten wysłuchał go spokojnie i mówi:
- Tak jak mówisz, przypomina mi się pewna historia kobiety, która nie wiedziała jak się ubrać na noc poślubną. Matka kazała jej włożyć długą, grubą koszulę nocną, a koleżanka super seksowny komplecik...
- A co to ma wspólnego ze mną?! - pyta sie facet.
- Nieważne jak się ubierzesz. I tak cię wyp....olą.

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Życie,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

To był zimny listopadowy poranek. Wacek z chęcią poszedłby już do domu. Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno. Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku. Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki...
- Chyba dzisiaj już nic nie złapię - pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą. Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę...
- Ozdobna jakaś... - pomyślał Wacek gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
- Wacku! Wacku!!! Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
...
Tego samego wieczora w kawalerce Wacka rozszedł się apetyczny zapach... Wacek z lubością wciągnął go w płuca i pomyślał: "Zadziwiające jak mi się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchem 10 lat temu."

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Złota rybka,
Prześlij humor
Dobry humor

Chłopak i dziewczyna poznali się na imprezie i wylądowali w łóżku. Widząc w pełnej okazałości organ świeżo poznanego kochanka dziewczyna zauważa lekceważąco:
- Kogo masz zamiar tym małym uszczęśliwić?
- Siebie – odpowiada spokojnie chłopak zabierając się do rzeczy.

Ocena: 3
Liczba głosów: 4

Oceń:

Kategoria: Erotyczne,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Student zdaje ostatni egzamin. Jest to test z odpowiedziami "tak" lub "nie". Siada w sali, gapi się w test przez pięć minut, gdy nagle doznaje olśnienia. Wyjmuje portmonetkę, a z niej monetę i zaczyna nią rzucać, zaznaczając odpowiedzi "tak", kiedy wypadnie orzełek, a "nie", kiedy wypadnie reszka. W pół godziny zrobił wszystkie zadania, podczas gdy wszyscy inni pocą się nad odpowiedziami. Kiedy zostaje kilka minut do końca, student w desperacji zaczyna rzucać monetą, mamrotać i pocić się. Podchodzi do niego egzaminator i pyta, co się dzieje. Student na to:
- Sprawdzam moje odpowiedzi i wydaje mi się, że nie były właściwe!

Ocena: 9
Liczba głosów: 4

Oceń:

Kategoria: Studia,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Prawdziwe studiowanie zaczyna się w miejscu, gdzie Google nie wie o co chodzi.

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Studia,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Dwóch dresiarzy jedzie autobusem. Podchodzi do nich kanar i mówi:
- Bileciki do kontroli.
A oni do niego:
- Bujaj się, cwelu.
Kanar podszedł do starego dziadka:
- Bileciki do kontroli.
A on:
- Nie słyszał pan co koledzy mówili?!

Ocena: 8
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: A to Polska właśnie,
Prześlij humor
Dobry humor

Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni. - Czy jest chleb wiejski?
- Przecież to jest pralnia.
Drechu wziął i wpier*olił pracownikowi pralni. Nastepnego dnia drech znów wchodzi do pralni.
- Bagietkę poproszę!
- Chłopie, zrozum, t.o. j.e.s.t. p.r.a.l.n.i.a!
- Bagietkę poproszę!
- Spier*alaj!
Dresiarz znów pobił pracownika pralni. Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś...
- Cóż... chleb teraz nawet w aptece kupić można...

Ocena: 6
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: A to Polska właśnie,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Polityków powinny łączyć wspólne cele...
...z pryczami i bez telewizora.

Ocena: 11
Liczba głosów: 6

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Do faceta na ulicy podchodzi brudny, skacowany menel i mówi:
- Panie, poratuj pan! Zbieram na jedzenie, daj pan trochę grosza!
- O nie, pewnie zaraz kupisz flaszkę, nie ma mowy!
- Skąd! Ja już od dawna nie piję!
- Tak? To pewnie przegrasz w karty!
- Panie, ja się brzydzę hazardem.
- No to wydasz na dziwki!
- Ja? Jestem wierny swojej babie. Ja naprawdę jestem glodny...
Na to facet:
- No to jedziemy do mnie, żona zrobi nam kolację.
Menel próbuje do końca ściemniać i mówi:
- Ale zobacz pan, jak ja wyglądam. Pańska żona mnie nie wpuści. Daj pan kilka złotych i już sobie idę.
- Jedziesz ze mną, muszę pokazać żonie, co się dzieje z człowiekiem, który nie pije, nie gra w karty i jest wierny swojej kobiecie!

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Małżeństwo,
Prześlij humor
Dobry humor

Na ulicy:
- Kolego!
- Nie jestem twoim kolegą!
- Obywatelu!
- Obywatel to był za komuny, co to za zwrot!
- Gościu!
- Czy nie umiesz się poprawnie zwrócić?!
- Szanowny panie!
- No w końcu czegoś się nauczyłeś! Słucham?
- Czy szanowny pan widzi tamtego motocyklistę, który właśnie odjeżdża?
- Widzę. Co to ma do rzeczy?
- Gdy jeszcze byliśmy przy koledze, szanowny panie, ten motocyklista wyjął szanownemu panu laptopa z teczki....

Ocena: 8
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: A to Polska właśnie,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Wiejskie wesele, mocno zmęczony akordeonista siedzi nad ranem w kącie sali i myśli:
- Wolfgang Amadeusz umarł, Jan Sebastian nie żyje i ja się jakoś kurwa źle czuję!

Ocena: 6
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: A to Polska właśnie,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Nie profesura, lecz chęć szczera
prezydenta i premiera
uczyni z Ciebie dziś kolego
szefa Banku Centralnego!

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategorie: Polska polityka, Biznes, giełda, finanse
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy