Dobry humor na poziomie

Kategoria: Polska polityka

Nie profesura, lecz chęć szczera
prezydenta i premiera
uczyni z Ciebie dziś kolego
szefa Banku Centralnego!

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategorie: Polska polityka, Biznes, giełda, finanse
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Dziecko posła rozumie bajkę dopiero w trzecim czytaniu.

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Pojawia się słuchy, że hasło "Polska w ruinie", to nie była diagnoza stanu państwa, tylko obietnica wyborcza.

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Memy po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich w 2015 r.: 1, 2, 3, 4, 5, 6

Ocena: 5
Liczba głosów: 2

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Zasady walki politycznej:
1. Jeśli warto o coś walczyć, to tym bardziej warto walczyć nieuczciwie.
2. Nie kłam, nie oszukuj, nie kradnij... bez potrzeby.
3. Szczera odpowiedź może Ci przysporzyć tylko problemów
4. Fakty, aczkolwiek interesujące, są bez znaczenia.
5. Prawda jest zmienna.
6. Obietnica nie jest gwarancją.

Ocena: 9
Liczba głosów: 4

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Za komuny władza deprawowała ludzi. Teraz do władzy dochodzą już uformowane kadry.

Ocena: 9
Liczba głosów: 4

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Stoi na stacji lokomotywa.
Piękna, wspaniała, Tusk się nazywa.
Stoi i sapie, miłością dyszy.
Jak wreszcie ruszy, to świat usłyszy!
Wagony do niej podoczepiali.
Wielkie, ogromne, jest się czym chwalić.
W pierwszym prezydent, naród swój pieści
harcerskie snując mu opowieści.
A w wolnych chwilach, dla swej publiki,
to strzela gafy, to sadza byki.
W drugim Platforma, Europę goni
i reformuje, że niech Bóg broni.
W trzecim PiS jedzie.
Sam wódz, na przedzie.
Co jak Zawisza, nas nie zawiedzie
To nienawidzi, to znowu kocha,
wszystko zależy, czy jest na prochach.
Lecz konsekwentnie, wiedzie do celu
Hufiec Smoleński, w oparach helu.
W czwartym, rozparty jest PSLek,
który jak zwykle, mówi niewiele.
Bo plan jest prosty i znany z góry:
Projekt, Klopotek, DIL, konfitury
W piątym Palikot, walczy by w kraju,
każdy kto zechce, mógłby być na haju.
W szóstym, zaś Miller zachodzi w głowę,
jak przepicować stare na nowe.
Lecz choć się miota, biedna sierota,
twarzą lewicy, twarz Palikota.
A tych wagonów jest ze czterdzieści,
sam nawet nie wiem, co się w nich mieści.
Euro stadiony i wielka premia,
i autostrady, których wciąż nie ma,
i wcześniejszy o rok, krok w szkolne mury,
i późniejsze za to emerytury.
By ich nie dożyc, rzecz oczywista.
Leków z apteki, skrócona lista
Europosłowie, w krajowej szopce
bo obce, dla nich, języki obce.
Widmo kryzysu, co się przybliża.
Wreszcie na końcu, obrońcy krzyża.
Nawet Wałęsa, ze swym animuszem
choćby powiedział: a ja nie chcem lecz muszem
I choćby nie wiem, jak się wytężał.
To nie uciągnie, taki to cieżar.
Nagle gwizd, w uszach świst,
para buch, kola w ruch.
Ruszyła powoli, jak żółw ociężale
na zachód do Unii, gdzie będzie wspaniale.
I szarpie i dyszy i ciągnie z mozołem.
Ksiądz święci, więc się kręci, koło za kołem.
I dalej i szybciej i bliżej zachodu
i bardziej do tyłu i ciutkę do przodu.
I dalej i szybciej i prędzej wciąż gna
w takt marsza, co naród na kiszkach swych gra.
Ach kto to tak, ach kto to tak, wprawił w ruch.
Ach jaki, ach jaki, jaki, jaki to zuch.
To naród, to ludzie, to wolne wybory,
wybrali tych zuchów, co pchają w te tory.
W kampanii gałgani, nałgali nam w oczy.
A teraz do stołków, każdy z nich się tłoczy.
I szybciej panowie i prędzej, skok w dal
do stołków, bo stołki to forsa, to szmal.
Bez forsy wiadomo, że ledwo się zipie
a władza tę forsę im sypie i sypie.
Fundacje, fundusze i nadzorcze rady,
agencje rządowe, w nich ciepłe posady.
Po wierzchu fasada, Ojczyzna i Bóg
a wewnątrz wre walka, bo każdy to wróg.
Dziś podział jest taki, tu prawi Polacy,
tu stoją zaś zdrajcy, złodzieje łajdacy.
Bo Radio Maryja rodaków tak widzi.
Ci dobrzy to z PiSu a reszta to Żydzi.
Rodacy Polacy, w większości biedacy
a jeszcze coś trzeba, zostawić na tacy.
I prędzej bo drugiej nie będzie okazji
kierunek Europa, a wciąż bliżej Azji.
I stuka i dudni i ledwo już dyszy.
I gwiżdże na pomoc, lecz nikt jej nie słyszy.
I dalej i szybciej i aby do celu
O kuźwa, a kto nam zgasił światełko w tunelu?!

Ocena: 11
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Andrzej Lepper i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper, widząc co się stało, kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko właścicielowi. Kierowca wrócił dopiero po godzinie z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu.
- Mój Boże, co ci się stało? - pyta Lepper.
- No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich 19-letnia córka chwile szalonej, niezapomnianej rozkoszy.
- Cóżeś ty im powiedział?
- Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera i właśnie zabiłem świnię.

Ocena: 10
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Żarty na poziomie

Przychodzi Palikot do zakładu rentgenowskiego i żąda zdjęcia krzyża.

Ocena: 10
Liczba głosów: 5

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy - nadesłał M.

Kandydat na prezydenta wraca do domu w wieczór po wyborach. Żona pyta:
- I co?
- Wygrałem.
- Kłamiesz!!!
- Teraz już nie muszę.

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Śmieszne kawaly

Zaczyna śpiewem chór PeOwców (mel. Golec uOrkiestra, "Ściernisko-San Francisco"):
Zbudujemy tutaj Chiny,
Będą pędzić Pendoliny,
A jak kogoś zatrudnimy,
będzie miał na szczaw.

Obywatel: (ostro rapuje)
Gnębi mnie kredytu zmora,
Nie głosuję na Komora.
Banki rżną mnie ponad normę,
Nie głosuję na Platformę.
Banki robią to co chcą,
bo pozwala im PO.

Chór PełOwców:
Niech ci rośnie szczaw wysoko,
W d.... mamy cię głęboko,
O wybory to my spoko,
Chcesz by wrócił PiS?!

Obywatel:
TVN i Michnik z Lisem,
Chcą bym się przerażał PiSem,
Lecz opinii mej nie zmienią,
już się przeraziłem PełO.

Chór PeOwców:
Nie Japonię, nie Irlandię
Budujemy szczawiodajnię,
Przecież już jest całkiem fajnie,
oddaj na nas głos.

Ocena: 6
Liczba głosów: 3

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy

Przyjeżdża Kaczyński z wizytą do Benedykta. Jest miło i sympatycznie. Benedykt pyta:
- A jak tam u Was po wyborach?
- Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze Święty. Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi. Mówią, że takiej Polski chcieli.
Ojciec Święty pokiwał głową, uśmiechnął się i pokazał Kaczyńskiemu 6 palców.
- A jak tam u Was z bezrobociem?
- Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze, że młodzi ludzie już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy gwarantują doskonałe warunki zatrudnienia.
Ojciec Święty znów pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczorowi 6 palców.
- A co w szkolnictwie?
- Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki zadowolone, chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły.
Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i znów pokazał 6 palców.
Wizyta się zakończyła Kaczyński wrócił do Polski i do swoich obowiązków. Jednak sprawa pokazywanych 6 palców nie dawała mu spokoju. Wybrał się więc do Glempa i pyta:
- Księże Prymasie byłem u papieża, opowiadałem mu co w kraju, a ten na każdą moją odpowiedź pokazywał mi 6 palców. Co to znaczy?
- Jak to? Ty katolik i nie wiesz, że chodzi o 6 przykazanie: nie cudzołóż?!
- Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie?
- A co miał powiedzieć? Nie pie**ol?!

Ocena: 13
Liczba głosów: 7

Oceń:

Kategoria: Polska polityka,
Prześlij humor
Najlepsze dowcipy